FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj
Forum Strona Główna
->
Rekrutacja
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Na sam początek
----------------
Rekrutacja
Reguła
Wątpliwości
Kilka kroków dalej
----------------
Uroczy autorzy
Fabuła
Teren chroniony
Notki
Bieg przed siebie
----------------
SPAM
Fryzjer
Rozrywka
Rozmowy niekontrolowane
MESDAMES
----------------
Beatrice Leandra Stanford
Blair Brown
MESSIEURS
----------------
Jason Stanford
Luke Dalton
Robert Stevens
Koniec podróży
----------------
Z archiwum X
Władcy
ShoutBox
----------------
Pogawędki na bieżąco
Zawiesili/odeszli/zostali wyrzuceniu.
----------------
Aurelie Marlinve
CO Z WAMI?!
----------------
Anastasia Anne Sun
Tristan Thomas
Jop Antillen
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Fanabanana
Wysłany: Nie 15:17, 29 Cze 2008
Temat postu:
Ja również za i proszę na mnie nie krzyczeć, bo bedę gryzła XD
Kagiś
Wysłany: Sob 13:09, 28 Cze 2008
Temat postu:
Boze.. amcie ruchy. prz6yjęta i tyle ^^
Veuś
Wysłany: Sob 10:49, 28 Cze 2008
Temat postu:
Ja też za
Kagiś
Wysłany: Śro 14:21, 25 Cze 2008
Temat postu:
okej ja jestem ZA tylko kopne reszte zeby sie wypowiedziała
karota
Wysłany: Pon 23:39, 23 Cze 2008
Temat postu:
Oto obiecany fragment:
Noc w pełni ukazała swoje piękno około trzeciej w nocy. Cichy stukot obcasów odbijał się od ciszy usypiającego powoli miasta Nowy Jork. Jake zaciągnął się powoli dogasającym papierosem. Przymknął delikatnie oczy, aby lepiej poczuć dym spływający do jego młodych płuc. Otworzył swe przepiękne szare oczy aby móc po raz kolejny podziwiać miasto. Siedział na obskurnej ławce w równie jak ona sama dzielnicy. Mimo, że pochodził z bogatej rodziny, to uwielbiał tu przesiadywać. Zwłaszcza w taką bezchmurną, gwiaździstą noc. Dymy wydobywające się z fabrycznych kominów i starych samochodów nie potrafiły tego zepsuć. Nie dziś. Nie w taki dzień. Wyrzuciwszy dopalającego się w jego palcach peta, sięgnął po paczkę i wyjął kolejnego Marlboro. Postukał nim o wystającą pod dziwnym kątem kość na nadgarstku, a następnie podpalił go. Spojrzał na kość oraz niewielką białą bliznę. Już tak nie bolało. Jeszcze parę tygodni temu ręka przeszywała go ogromnym bólem przy najmniejszym ruchu dłonią. Jednak kosztowna rehabilitacja i upływający czas pozwolił na zapomnienie o wypadku. Po raz kolejny przymknął uspokajająco powieki. W ciemności, która go zastała zobaczył Denise. Jego słodką, ukochaną Denise. Pełne usta uśmiechały się do niego pokazując nieskazitelnie białe zęby, blond włosy powiewały delikatnie, duże zielone oczy promieniały szczęściem i miłością, kiedy...
Nie.
Otworzył gwałtownie oczy. Stukot obcasów o bruk ustał. Jego zgarbiona postać przysłonięta była przed światłem ulicznych lamp.
- Cześć kochasiu.- odezwała się prostytutka, zaciągając francuskim akcentem.- Nie chciałbyś się zabawić?
Dziewczyna, na oko 3lata starsza od Jacoba, wykrzywiła usta w uśmiechu, ujawniając swe żółte od papierosów zęby. Przez głowę chłopaka przebiegła myśl, że to dobrze iż jego matka jest znaną dentystką i dba o jego uzębienie.
- Nie dziś Coco. Dziś wystarczy mi księżyc.
Dziewczyna przełożyła mikroskopijną różową i zapewne tanią torebkę do drugiej ręki, a następnie usiadła obok na ławce. Zaczęła czegoś w niej szukać. Jake wolnym ruchem podstawił jej pod noc paczkę swoich papierosów.
- Dzięki Jake. Zawsze wiesz czego mi trzeba.
Wyciągnęła jednego, a następnie podpaliła znalezionymi zapałkami.
- Wciąż o niej myślisz?
- Jaki dziś ruch, Coco?- zapytał obojętnym tonem, nie zważając na pytanie prostytutki.
- Jake, ile to już czasu? 10 miesięcy? Rok?
- 11miesięcy.- odparł machinalnie i zaciągnąwszy się swoim Marlboro, drugą ręką wyjął telefon z kieszeni kurtki.- Już w pół do.
Kciukiem skasował 3 nieodebrane połączenia. Claire. Znowu dzwoniła. Po cholerę się z nią przespał, skoro nawet po wielokrotnym tłumaczeniu, że nic między nimi nie może być, ta nie daje mu spokoju? Jednak była taka pociągająca, taka seksowna...
- Czas szybko płynie...- odpowiedziała Coco.
Obok nich przeszedł niski Latynos, rozglądając się wokoło. Jego wzrok padł na prostytutkę. Mrugnął do niej niepostrzeżenie, lecz nie zwolnił kroku.
- Musze lecieć. Klient.
Kiwnął głową, pokazując, że rozumie. Coco wstała z ławki i otrzepawszy króciutką, czerwoną skórzaną spódniczkę, poprawiła włosy.
- Dzięki za papierosa Jake...- Zaczęła, lecz nie doczekała się żadnej reakcji chłopaka. Położyła mu dłoń na ramieniu.- Takie jest życie Jake. Często serwuje nam kopa w tyłek, lecz nie możemy się poddawać. Trzeba się podnieść i oddać mu tym samym.
Szybkim ruchem ręki wyrzucił peta do studzienki kanalizacyjnej. Spojrzał na księżyc w pełni. Kiedyś było całkiem inaczej. Kiedyś, żyła Denise...
Oparł się na ławce i ponownie zamknął oczy. Po paru sekundach usłyszał postukiwanie obcasów. Coco poszła do pracy. W sumie lubił ją. Poznali się pół roku temu, jednak dopiero ona pomogła mu stanąć na nogi.
Sięgnął palcami prawej dłoni do kieszeni jeansów. Wyjął kluczyki od corvetty, stojącej 4 przecznice dalej. Czeka go krótki spacer. Jadnak to nic. Zrobił to specjalnie. Uwielbiał spacery w gwieździstą noc.
Ruszył ciemną ulicą, pogwizdując cicho ulubioną melodię.
Mam nadzieję, że tyle wystarczy
Jak coś, to zapraszam na mojego bloga carol-evans.blog.onet.pl gdzie można znaleźć inne fragmenty mojej twórczości
karota
Wysłany: Pon 21:30, 23 Cze 2008
Temat postu:
aa spoko spoko, to w sumie zrozumiałe. tylko napiszę za parę godz, gdzieś za 2, bo teraz wychodzę
Kagiś
Wysłany: Pon 20:29, 23 Cze 2008
Temat postu:
sama nie wiem ^^
Nie jest źle. Aaa.. mogłabym prosić o taką notkę próbną na hemiltona tu ?;> Z Twoją postacią ?
To nie złośliwie, czy coś tylko po prostu chciałąbym zobaczyc jak sie w tym odnajdziesz
karota
Wysłany: Nie 19:20, 22 Cze 2008
Temat postu: zgłoszenie
Hej. Chciałabym zgłosić się do Waszej serii.
Dane postaci:
a) Jacob Wright
b) Jared Leto
c) 21
d) tajemniczy, spontaniczny, uwodzicielski
e) karota
f) 18
g) e-mail
kpergel@wp.pl
GG 9100949
h) 1
i) carol-evans.blog.onet.pl
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
deox v1.2 // Theme created by
Sopel
&
Download
Regulamin